Od wielu lat opiekujemy się okolicznymi kotami. Niektóre, jak tylko nas zobaczą, przybiegają się przywitać, każą się głaskać. Inne są bardziej dzikie i jedynie łaskawie dają na siebie popatrzeć. O wszystkie jednakowo dbamy. Karmimy je, mają swoje domki w zaciszniej części posesji.